No racja, prawie wszystkie usługi GG Network są bezpłatne i rozumiem, że nie robią tego charytatywnie. Ale przeczytajcie sobie
podsumowanie tego wpisu.
Jeden złotych czterdzieści trzy grosze ? taki abonament co najmniej miesięcznie płaciłby user za korzystanie z GG przez miesiąc.
(...)
Za 8 groszy miesięcznie mamy komunikator, który bije na głowę GG pod względem funkcjonalności.
Do tego dorzućmy opisane na początku wpisu pulpiciaki. Czemu marnują czas i zasoby na takie coś zamiast wprowadzić funkcje których naprawdę ludziom brakuje i dzięki którym nie traciliby, a może zyskiwali użytkowników?
A co do tych wszystkich portali (mojageneracja, bliziutko, pykam, tanadu, openfm...):
1) MG - wiemy wszyscy jaki target ma ten serwis społecznościowy, na nim też pełno różnych marketingowych tworów, szczególnie od Fanty
2) Bliziutko - ktoś tego w ogóle używa?
3) Do Pykam akurat zastrzeżeń nie mam, a tanadu nie używałem.
4) W openfm też co chwilę przerywają muzykę reklamami, a sam player w gg nie różni się wiele od komunikatora...
Jedyne co uniknęło takiego losu to blip, ale tylko patrzeć kiedy to się zmieni. W MGG już wprowadzili reklamy (mimo opłat za subskrypcję), a w GG na androida wprowadzają prezenty, opisy graficzne i inne rzeczy z GG10.