K2T.eu :: Forum
WTW => Pomoc => Pytania => Wątek zaczęty przez: Vimes w Lutego 22, 2009, 21:36:43 pm
-
A próbował ktoś odpalić pod wine wtw2? Tak mi się skojażyło
-
Testował ktoś z was wtw na wine? u mnie program odpala się, wyświetla komunikat o złej wersji IE ;) i na pierwszy rzut oka wygląda, że wszystko jest ok. łączy się z protokołami, wyświetla stany, opisy na liście kontaktów, nie zamula... ale gdy chcemy pogadać, okazuje się, że w oknie rozmowy nie widać przychodzących/wysyłanych wiadomości (po prostu pusto), i nazw kart. widać jedynie tekst wpisywany w oknie rozmowy.
nie próbowałem jeszcze aplikować innych styli czata, ale nie wiem czy to pomoże.
...w zasadzie nie wiem czy używałbym w ogóle wtw pod wine. sprawdzam chyba tak dla sportu ;)
aha, no i są problemy z ikonką w trayu (prześladuje mnie ten problem niezależnie od systemu, z tym że na linuksie jest jeszcze gorzej ;))
wine 1.1.31
archlinux 32bit
-
Dziś będę testował na Debianie i może na SuSe
-
Ja dziś uruchomiłem pod Fedorą 10, Gnome 2.24.3.
1. Również wyświetla, że nie mam IEdnejIEdynej ;)
2. Poprawnie importuje kontakty z serwera, ale nie widzę statusów ani opisów.
3. W oknie rozmowy też nic nie widać. Ani mojej wiadomości ani odpowiedzi. Jednakże wiadomości dochodzą do adresatów :)
4. W niektórych miejscach okna programu pojawiają się dziwne szare kreski
http://pokazywarka.pl/90qheu-3/
-
ja na uczelni sprawdzałem jak to działa na ubuntu 8.04 z nie-wiem-jakim-wine i tak - uruchomiło się, dodałem konto xmpp, chcę się zalogować do sieci, a tu łubudu i dump do Kawika, tyle z mojej przygody ;)
-
-
(choć może jak wtw dorobi się webkita zamiast IE to problemy znikną?)
Z rozmową zapewne, problem z brakiem tekstu na zakladkach to niepełna (lub błędna) obsługa gdiplus pod wine. No i wine nie obsługuje 32bit ikonek.
-
"ktoś tak". Ranides gdzieś przeczytał dzisiaj na forum, bo poznaje całą historię tego waszego forum. Linka nie przytoczę.
Nie wyświetlało wszystkiego. Na VirtualBox-ie już poszło oczywiście, ale to żaden wyczyn ;-) ranides sobie może dzisiaj w robocie spróbuje na Fedorze to ruszyć, jak tylko... jak tylko się okaże, że mnie szefu nie zabije za opóźnienia z projektem ;]
-
To by ranides zobaczyl, ze to temat z ostatnim postem sprzed roku i temat juz dawno przedyskutowany np. na blipie byl ;)
-
o jej, February nie tego roku. Trzymacie pułapki na nie ostrożnych :D
-
No to proszę bardzo:
(http://www.ubuntu-pics.de/thumb/44145/screenshot_2010_02_25_17_11_51_1kfMoE.png) (http://www.ubuntu-pics.de/bild/44145/screenshot_2010_02_25_17_11_51_1kfMoE.png)
(http://www.ubuntu-pics.de/thumb/44146/screenshot_2010_02_25_17_12_25_4XkM3E.png) (http://www.ubuntu-pics.de/bild/44146/screenshot_2010_02_25_17_12_25_4XkM3E.png)
(http://www.ubuntu-pics.de/thumb/44147/screenshot_2010_02_25_17_13_21_fq7qlN.png) (http://www.ubuntu-pics.de/bild/44147/screenshot_2010_02_25_17_13_21_fq7qlN.png)
(http://www.ubuntu-pics.de/thumb/44148/screenshot_2010_02_25_17_13_28_P83XRd.png) (http://www.ubuntu-pics.de/bild/44148/screenshot_2010_02_25_17_13_28_P83XRd.png)
-
no to napisz do kogoś cwaniaczku :P
-
kiedyś można było otworzyć okno rozmowy i coś napisać... no i nawet wiadomości docierały ;) tylko ich nie było widać. teraz wtw się wywala przy próbie otwarcia okienka rozmowy.
-
Jak by tak uniezależnić okno rozmowy od IE, to IMHO powinno zacząć działać.
Dokładnie tak, na to jednak - przynajmniej na razie - nie ma co liczyć. Więc dopóki wine nie nauczy się prawidłowo 'udawać' ie, to nie da się używać wtw na *nixach.
Choć wiem, że są desperaci, którzy uruchamiali wtw na virtualboxie. ;)
-
hm,
co do WTW na wine - sam używam linuksa praktycznie non-stop, a jedyne, co u mnie należy do problemów z WTW@wine to to, że ledwo widać nazwy kart w oknie rozmowy... i sądzę, że jest to spowodowane przezroczystością, która działa w windowsie. gdyby w opcjach dać możliwość wyłączenia przezroczystości, wszystko byłoby ok?
co Wy na to?
-
brak przezroczystości: chatWindowTabs.xml -> allowDWM na 0
-
Bardzo niedawno próbowałem odpalić WTW na swoim ArchLinuxie.
Wszystko śmiga dobrze, tylko jest problem z kartami, bo gdy ma się otworzone dwie i jedną się zamknie, to napisy zaczynają się pokrywać i robi się z tego kaszana... Ale rozmawiać się da. Nawet aktualizację mi dobrze pobrało Oo
Myślę że nie ma sensu odpalać WTW za wszelką cenę pod wine. A jak ktoś nie może znaleźć dobrego komunikatora pod Linuxa to polecam Empathy.