Jestem za pomysłem! Jak najbardziej przydatna rzecz-funkcja, gdy zaistnieje potrzeba udokumentowania czegokolwiek "na odległość". Ja np. prowadzę (nikłe, bo nikłe, ale jednak) rozmowy zawodowe poprzez komunikator, ale archiwum tego komunikatora raczej nikomu nie prześlę, bo po co? Żeby se popatrzył na pliczek jakiś? TXT jest formatem zgodnym z przyjętym standardem i nie ma żadnych ograniczeń w jego odczycie, a czasem to jest bardzo potrzebne w życiu... Love U all:*