Albo żeby nie mogła i nie chciała buszować ;) Poza tym powinny być choć trochę zazdrosne ;)
Mi też przydało by się coś w stylu wspominanego kLocka. Dzielę kompa z paroma osobami, jedno konto w windzie (już dawno temu osobne się nie sprawdziły) i winda+L odpada.
A tak to jeden przycisk i nie tylko nikt mi nie buszuje po Konnekcie ale też jak wstanę od kompa i wrócę to wiem, że nikt mi nie otworzył nowej wiadomości i nie zamknął jej "bo go powiadomienie wkurzało" (osobiście nieraz mnie krew zalewa jak co chwilę wyskakuje coś nie do mnie i bywa, że w pośpiechu otworzy się wiadomość zamiast zamknąć powiadomienie).
Podsumowując za:
- "bezpieczeństwo" danych;
- mniej kłótni z trudnymi drugimi połówkami itp. ;)
- większa pewność, że przeczytamy kolejną mniej lub bardziej nudną wiadomość;
- mniejsze skoki ciśnienia gdy przychodzą nie nasze wiadomości;
- 'mamusia' nie wyczyta we fragmencie wiadomości w powiadomieniu, że mamy przynieść więcej piwa podczas gdy dopiero co wyszliśmy (akurat jak trzeba było sprzątać) studiować rękopisy w bibliotece ;P
- Wy też nie zawsze mieliście kompa tylko dla siebie, pamiętacie jak to wyglądało... ;)
Można by tak cały esej napisać, oczywiście przy założeniu, że wtyczka by chowała wszystkie okna i (wedle preferencji) blokowała powiadomienia czy dźwięki.