Gdy pobieranie aktualizacji zostanie przerwane, wtw powinien przy ponownym uruchomieniu programu znowu przystąpić do próby pobrania aktualizacji.
Sytuacja wygląda tak, że z wtw korzystam tylko w pracy (w domu nie mam win) i codziennie rano włączam komunikator, ale akurat wtedy nasza sieć lokalna (radiówka) jest przeważnie strasznie zapchana i updater dostaje connectiom timeout, niestety przy ponownym uruchomieniu już zapomina, że miał dokończyć robotę.