Misiaczki, wielu rzeczy się można czepiać (oczywiście jest mnóstwo przeważających zalet, o których wiecie, i już z resztą sam pisałem), ale najbardziej to mnie wkurza obciążanie procesora w grach. Ostatnio korporacja Gadu-Gadu wypiera starą wersję z rynku poprzez coraz to większe uprzykrzanie użytkownikom jej życia (np. ostatnio numery bodaj od 1,7 *10^8 się pojawiły, których gg7 nie obsługuje), więc należałoby permanentnie zmienić klienta. WTF reklamuje się niskim wykorzystaniem zasobów, dlatego denerwujące jest, że jak odpalam aplikację pełnoekranową, zabiera on całe 1,8 GHz mojego Athlonka podczas działania WTF'a. Póki co używam GG7, ale niedługo mogą całkiem uniemożliwić jego działanie, dlatego prosiłbym o szybką poprawę komunikatora, bo w czasie grania lubię mieć włączone gg...czy cokolwiek innego.
Pozdrawiam.