Zauważyłem pewną "nieprzyjemność", otóż:
1) wyobraźmy sobie aktywne okno główne WTW
2) otwórzmy np. firefoxa zmaksymalizowanego
3) chcemy skorzystać z listy WTW (okna głównego)
4) klikamy w tray i co?....
Okno zamiast wywalić się na wierzch chowa się do traya, więc musimy kliknąć po raz 2. Po kego ktoś chciałby schować WTW skoro i tak jest gdzieś "z tyłu".
Propozycja: TrayClick najpierw sprawdza czy okno WTW jest aktywne, a następnie podejmuje odpowiednią akcję (aktywne - chowa wtw do tray, nieaktywne - uaktywnia okno wtw wywalając je ponad wszystko) ;p Akcja taka ma miejsce po PPM (wywołując przy tym zbędnę w danym momencie menu), a więc dominuje niepotrzebieństwo przy LPM nad potrzebieństwem :)
DODAM że jestem osobą niekorzystającą z "Pokaż WTW na pasku zadań" więc wywołuję okno właśnie przez klik. Owszem przyznaję, że chociażby foobar ma podobne zachowanie, ale uważam je za głupie. Poproszę argumenty przeciw (do głosujących na taką opcję mówię).
EDIT:
Cóż... przy opcji Pokaż pulpit w Win7 obecne rozwiązanie wydaje się także... głupie :S WTW nie ma, a klik w tray go nie pokazuje... chowa je jeszcze bardziej ;D Ale tu jak mniemam "aktywność" okna nie ma nic do rzeczy.