Ja tam swojej "Komody" się pozbywać nie zamierzam, trzeba będzie chyba uderzyć do Comodo Group i dopytać się co jest grane oraz czy łaskawie nie zrobiliby czegoś z tym fantem. Mam już dosyć crashy bez powodu i w najmniej spodziewanych momentach, czasem i -nastu podejść potrzebnych do odpalenia WTW, po których i tak nie wiadomo, czy po kilku(nastu) sekundach\minutach komunikator się nie wywali. Intensywność i upierdliwość problemu w ostatnim czasie znaaacznie wzrosła. Nie wiem, czy ma to jakiś związek z niedawno wydaną linią 5 produktów Comodo (pakietu Internet Security w moim wypadku. Dawniej skala problemu nie była aż tak duża), czy może jakieś złośliwości lub lenistwu Kawa, a może i ze wszystkimi tymi czynnikami. Tym niemniej iście wpieniające to jest, co się dzieje z WTW & CIS na pokładzie... uff.